Ile pić podczas upałów?

Jak to jest z tą wodą w trakcie upałów? Ano tak, że trzeba ją pić. Woda jest niezbędna dla wielu procesów zachodzących w organizmie i dla utrzymania nas w dobrej kondycji i zdrowiu. Szczególnie teraz, gdy tracimy jej więcej, powinniśmy pomyśleć o prawidłowym nawodnieniu. No ale ile wody pić w trakcie upałów?

Ile pić kiedy jest gorąco?

Dzienne zapotrzebowanie na płyny dorosłej kobiety wynosi 2 litry, a mężczyzny – 2,5 litra* i zwiększa się w trakcie upałów. O ile? Trudno dokładnie powiedzieć, jest to kwestia indywidualna (na pewno zauważyłaś/ eś że niektórzy pocą się bardziej lub mniej). Zależy to też od dodatkowych czynników takich jak aktywność fizyczna, picie napojów o działaniu moczopędnym, rodzaj pracy, warunki mieszkania i pracy (tak, to czy w trakcie upału spędzamy czas w klimatyzowanym biurze lub warsztacie w piwnicy czy w dusznym, gorącym pomieszczeniu z 3 innymi osobami ma znaczenie).

*Uprzedzając pytania: te 2-2,5 litra to cała woda pochodząca z napojów i produktów spożywczych (zupy, jogurty, owoce, warzywa) które zjemy lub wypijemy. Dane pochodzą z aktualnych Norm żywienia dla populacji Polski pod red. M.Jarosza, z roku 2017.

Nie da się powiedzieć jakoś dokładniej, ile wody pić w trakcie upałów? Przyjmijmy, że tyle, by ani razu nie poczuć suchości w ustach, symptomów przegrzania itp. Wiem, że to subiektywne, ale co zrobić? Zaplanuj, że wypijesz te swoje 2 lub 2,5 litra płynów + dodatkowo tyle, na ile będziesz mieć ochotę.

ile trzeba pić w czasie upałów

Co pić w trakcie upałów?

Odpowiedź będzie banalna, ale cóż… najlepiej wodę.
Dietetycy częściej polecają wodę niegazowaną, niż gazowaną, jednak jeśli jesteś osobą zdrową, a gazowana lepiej cię orzeźwia – nie musisz sobie jej całkowicie odmawiać. Staraj się wówczas pić trochę takiej, a trochę takiej. Spróbuj też wód lekko gazowanych, zamiast intensywnie gazowanych – one wprawdzie mocno orzeźwiają, ale skutek uboczny jest taki, że mniej ich wypijamy.

Jeśli nie lubisz zwykłej wody, spróbuj… wody innego rodzaju. Wiem że być może sformułowanie „woda ma smak” to dla ciebie abstrakcja lub wręcz głupota, ale prawda jest taka, że niektórzy nie cierpią wody marki X, a za to lubią wodę marki Y.

Obecnie sporo osób korzysta z dzbanków lub specjalnych butelek, które poprawiają smak wody kranowej – wypróbuj je. Dzięki temu, przyłożysz również rękę do redukcji zużycia plastiku.

Możesz też do wody dodać listki ziół (np. melisa, mięta) czy plasterki owoców (oczywiście mogą to być klasyczne cytrusy – cytryna, limonka, pomarańcza ale też np. truskawki czy melon). Wiele osób oszalało też na punkcie wody z plastrami ogórka.

Dobrze sprawdzą się też słabe, dobrze schłodzone napary mięty (jeśli nie masz przeciwskazań) lub „herbatek” owocowych. Do nich też możesz wrzucić plasterki cytryny.

Jak się skutecznie nawadniać? – Podsumowanie

  1. Wypijaj codziennie przynajmniej 2 litry wody (jeśli jesteś kobietą) lub 2,5 litra (jeśli jesteś mężczyzną).
  2. Pij jeszcze więcej, jeśli jest upał, jeśli przebywasz w gorącym pomieszczeniu, jesteś w ciągłym ruchu lub pracujesz fizycznie/ ćwiczysz.
  3. Pij małymi porcjami przez cały dzień. Nie „wlewaj” w siebie np. 2 szklanek wody na raz.
  4. Butelka wody w torbie lub szafce to za mało, by o niej pamiętać – nalej wodę do szklanki i postaw na biurku lub w miejscu, w którym przebywasz.
  5. Dodatkową wodę przemycaj w owocach, warzywach, jogurtach i kefirach, koktajlach, sosach, zupach i chłodnikach…
  6. Jeśli nie lubisz czystej wody, dodaj do niej listki ziół, plasterki cytrusów, truskawek lub ogórka.

Może cię też zainteresować…