Cukrzyca typu 2 – podstawowe wskazówki dietetyczne
Dieta w cukrzycy typu 2 to niezbyt modny, ale bardzo ważny temat. Każdego roku w Polsce, kolejne osoby dowiadują się, że mają cukrzycę. Czasem jest to efekt badań zleconych po zaobserwowaniu niepokojących objawów. Dość często nieprawidłowości są też wykrywane zupełnie przypadkiem, np. podczas badań kontrolnych czy medycyny pracy.
Cukrzyca typu 2 to choroba metaboliczna, której dość często towarzyszy także otyłość i insulinooporność. Niestety nierzadko dochodzą do tego choroby sercowo-naczyniowe (np. nadciśnienie, choroba wieńcowa) czy dyslipidemie (np. podwyższony poziom cholesterolu). Kiedyś panował pogląd, że jest to głównie schorzenie starszych osób – obecnie choruje sporo osób w średnim wieku, a także osoby młode, nastolatki a nawet dzieci. To niepokojące zjawisko przypisuje się przede wszystkim stylowi życia, który mocno odbiega od rekomendowanego przez specjalistów.
Dieta w cukrzycy typu 2
Wokół diety w cukrzycy narosło sporo mitów i nieporozumień. Lekarze niestety nie zawsze mają czas by szczegółowo wytłumaczyć pacjentowi kwestie związane z właściwym żywieniem. Na domiar złego, części z nich brakuje w tym temacie odpowiednich kompetencji. Tu wchodzi Internet, cały na biało i zaczyna się jazda bez trzymanki. Ponieważ interesuję się mocno chorobami metabolicznymi – od dłuższego czasu zbierałam się, by napisać tu trochę więcej o diecie w cukrzycy. Jeden wpis na blogu to za mało, by przekazać całą wiedzę (myślę ostrożnie o cyklu), ale postaram się dziś poruszyć najważniejsze kwestie.
Czy przy cukrzycy trzeba unikać węglowodanów?
Wiele osób wpada na pomysł, by przy cukrzycy przestać jeść węglowodany (rozumiane przez nich jako produkty wysokowęglowodanowe takie jak cukier, miód, słodycze, soki, chleb, ziemniaki, mąka, ryż, makaron, kasze, płatki zbożowe).
Zgodnie z zaleceniami klinicznymi Polskiego Towarzystwa Diabetologicznego opublikowanymi w 2020 roku – udział węglowodanów w codziennej diecie może wynosić około 45% wartości energetycznej diety, chociaż nie ma ustalonej jednej optymalnej ilości węglowodanów dla wszystkich pacjentów. W szczególnych sytuacjach (np. w zależności od aktywności fizycznej i chorób współistniejących) można zwiększyć lub zmniejszyć zawartość węglowodanów w diecie. Na pewno nie ma obowiązku wykluczania lub drastycznego zmniejszania zawartości tego składnika w diecie. Mogą z tego wyniknąć różne problemy:
- Niedocukrzenie spowodowane drastyczną zmianą diety
- Niedobory składników mineralnych oraz witamin obecnych np. w zbożach
- Niechęć do przestrzegania diety, a w konsekwencji często porzucenie jakiejkolwiek terapii dietetycznej
Ważna jest jednak nie tylko ilość, ale też jakość węglowodanów. Dieta w cukrzycy typu 2 powinna zawierać przede wszystkim węglowodany złożone, pochodzące z warzyw oraz z pełnoziarnistych mąk, chlebów, kasz, płatków czy makaronów. Produkty pełnoziarniste zawierają błonnik, który spowalnia wchłanianie węglowodanów i pomaga utrzymywać stabilny poziom cukru we krwi. Produkty, które jadamy powinny być też niskoprzetworzone, nierozgotowane, nie rozdrobnione nadmiernie.
Na co dzień najlepiej stosować zasady diety o niskim indeksie i ładunku glikemicznym. Co to jest indeks glikemiczny dowiesz się, z tego artykułu. Tej tematyce poświęciłam też moją książkę z poradami i przepisami – Niski indeks glikemiczny. Dieta dla zdrowia.
Czy przy cukrzycy można jeść cukier?
No właśnie, a jak jest z tym cukrem? Można go jeść czy nie? Otóż lepiej nie. Dieta w cukrzycy typu 2 zakłada bowiem ograniczenie węglowodanów prostych i dwucukrów. Chodzi tu o
- cukier stołowy (biały)
- cukier trzcinowy i brązowy
- miód
A także:
- syrop glukozowo-fruktozowy
- syrop wysokofruktozowy
- glukozę i fruktozę
…które występują w słodzonych napojach, sokach, owocowych jogurtach i deserach, słodyczach i wielu gotowych produktach (np. w keczupie, sosach, zupach, wędlinach, płatkach śniadaniowych).
Cukry proste i dwucukry dość gwałtownie podnoszą poziom cukru we krwi, co jest niewskazane przy cukrzycy. Z tego względu w diecie staramy się je ograniczać lub całkowicie wykluczyć. W celu dosłodzenia np. domowych wypieków czy kawy można stosować słodziki (np. ksylitol, erytrytol, stewię). Zgodnie z najnowszymi wytycznymi, stosowanie słodzików w cukrzycy w celu ograniczenia podaży cukrów i łatwiejszego utrzymania diety jest uzasadnione i jak najbardziej dozwolone.
Czy to oznacza, że jeśli masz cukrzycę to już NIGDY nie możesz zjeść grama cukru? Niekoniecznie. Wielu pacjentów odczuwa strach przed takimi kategorycznymi stwierdzeniami i one blokują ich przed wdrożeniem jakichkolwiek pozytywnych zmian zdrowotnych. Mówiąc po ludzku: dostają dziesięć zaleceń, ale jedno bardzo ich przeraża, więc czują opór przed wprowadzeniem pozostałych dziewięciu (jakby to było podpisanie cyrografu na ten dziesiąty).
Nie warto tak myśleć, bo każda poprawa nawyków żywieniowych jest dobra i lepiej poprawić kilka rzeczy z dziesięciu, niż nie wykonać żadnego kroku. A jeśli chodzi o cukier – u większości diabetyków (przy unormowanej, dobrze prowadzonej cukrzycy) świat się nie zawali jeśli sporadycznie zjedzą np. mały kawałek ciasta słodzonego cukrem. Szczególnie, jeśli dobrze wkomponują go w dietę. Ważne jednak, by codzienna dieta była możliwie najbardziej zbliżona do tej zalecanej.
Jeśli boisz się, że cukrzyca nie pozwoli ci już nigdy cieszyć się smakiem deserów – wypróbuj moją książkę Wypieki dla diabetyków, gdzie znajdziesz pomysły na ciasta, ciasteczka, muffinki a nawet wytrawne babeczki czy chleby.
Dieta w cukrzycy typu 2 to nie tylko węglowodany pod lupą
W wielu kręgach panuje mylne przekonanie, że cukrzyca bierze się z jedzenia nadmiaru cukru lub że w cukrzycy wyklucza się po prostu cukier z diety. Oczywiście jakość i ilość węglowodanów ma duże znaczenie w diecie dla diabetyków, jednak to nie jedyna rzecz, na jaką trzeba zwracać uwagę. Ja chciałabym mocno zaakcentować ilość (i rodzaj) spożywanego tłuszczu.
Zadziwiająco mało osób wie, że zbyt duże spożycie tłuszczu (w szczególności kwasów tłuszczowych nasyconych i izomerów trans) może negatywnie wpływać na zdrowie i zwiększać ryzyko wystąpienia chorób metabolicznych. Ograniczanie wymienionych tłuszczów ma duże znaczenie w profilaktyce ale także w terapii. To nie jest tak, że diabetyk nie może zjeść ciasta i wypić soku, ale może zjeść wielkiego smażonego schabowego. Zdecydowanie nie powinien. Dieta w cukrzycy typu 2 zakłada taki sam udział tłuszczu, jak w diecie zdrowego człowieka. Trzeba jednak zwrócić szczególną uwagę, by jedynie niewielka ilość tłuszczu pochodziła z nasyconych kwasów tłuszczowych.
W tym celu wykluczamy lub znacząco ograniczamy tłuszcze zwierzęce (masło, smalec, słonina), a także tłuste mięsa, skórki drobiowe, pełnotłusty nabiał (np. śmietanę), żółte i pleśniowe sery. Niewskazane są także tłuszcze roślinne z dużym udziałem nasyconych kwasów tłuszczowych (kokosowy, palmowy). Jako źródła tłuszczu zalecane są za to: oliwa z oliwek, olej rzepakowy i lniany, orzechy i pestki, wysokogatunkowe margaryny, siemię lniane, awokado i tłuste ryby.
Skoro mowa o tłuszczu nie sposób pominąć kwestię popularnego rodzaju obróbki termicznej, którym jest smażenie. Niestety nie jest ono polecane przy cukrzycy, chociaż może być zastąpione przez smażenie niskotłuszczowe i pieczenie (bez obsmażania).
Dla zdrowia redukujemy też do minimum (lub najlepiej do zera) spożycie izomerów trans, obecnych w twardych margarynach i niektórych rodzajach żywności przetworzonej (np. w pieczywie cukierniczym i gotowych wypiekach, słonych przekąskach, fast foodach, żywności gotowej). Oczywiście nie każdy produkt należący do tych grup będzie zawierał transy. Żeby to sprawdzić– należy szukać takiej informacji na etykiecie.
To co mamy jeść jak większość produktów zakazana. A po drugie jak widzę kazdy autor takiego artykułu to swoje mądrości prawi. Jeden ze wolno to a nie wolno tamtego a drugi na odwrót.
Z artykułu nie wynika, że „większość produktów” jest zakazana. Wymieniłam kilka elementów, które warto ograniczać lub wykluczyć (np. cukier i produkty bogate w nasycone kwasy tłuszczowe). Mało tego – nie napisałam, że nie wolno już nigdy zjeść ani grama takich produktów i że są one „zakazane”. Ograniczanie cukru i nasyconych kwasów tłuszczowych generalnie tyczy się nie tylko diety w cukrzycy, ale ogółu racjonalnego odżywiania i nie jest niczym nowym w dietetyce. Nie rozumiem więc uwagi o „swoich mądrościach”.