Babeczki bananowo kakaowe
Kilka tygodni temu pokazywałam wam na Instagramie nowe babeczki bananowo – kakaowe. Przepis powstał jak zwykle – z przypadku. Uwielbiam gotowanie z tego, co mam – bez konieczności biegania po brakujące składniki. Warto się tego nauczyć, ponieważ ogranicza to marnowanie jedzenia, pieniędzy i oszczędza czas. Dzięki takim eksperymentom możemy też odkryć zupełnie nowe przepisy.
Ja tym razem miałam po prostu do wykorzystania dwa ciemne banany, całe jedno jajko w lodówce (i tradycyjnie zapas różnorakich sypkich składników). Nie przedłużając:
Babeczki bananowo – kakaowe
2 średnie mocno dojrzałe banany
Jajko L
55 g mleka (najlepiej w temp. pokojowej)
40 g oleju
45 g cukru (lub ksylitolu)
12 g kakao
65 g mąki uniwersalnej pszennej
85 g grubej mąki graham z otrębami
Płaska łyżeczka proszku do pieczenia
1-2 łyżeczki cukru z prawdziwą wanilią
Czubata łyżka siemienia lnianego mielonego
Szczypta soli
- Jajko rozmieszaj z rozgniecionymi bananami, olejem i mlekiem (możesz zmiksować, ale nie jest to niezbędne).
- Wszystkie sypkie składniki dobrze wymieszaj w osobnym naczyniu.
- Następnie wsyp sypkie składniki do mikrych i dokładnie wymieszaj łyżką.
- Gotowe ciasto przelej do foremek (mi wyszło 9 foremek silikonowych) i wstaw do piekarnika nagrzanego do 180 stopni.
- Piecz około 30 minut.
- Po upieczeniu wyjmij i studź na talerzu.
Przepis na tego typu babeczki bananowo – kakaowe jest banalnie prosty. Zrobiłam je spontanicznie, przed przyjściem gości. Zajęło mi to dosłownie kilka chwil (nie licząc pieczenia oczywiście).
Mała wskazówka dla osób, które do tej pory nie używały foremek silikonowych – nie trzeba ich niczym smarować, a upieczone babeczki ładnie odchodzą. Jeśli się kleją do brzegów to: albo są za słabo dopieczone, albo ciasto było za mokre i trzeba im trochę pomóc. Weź tępy nóż, np. do masła i ostrożnie „objedź” nim każdą babeczkę w foremce. Następnie obróć do góry nogami i delikatnie uciskając spód – wypchnij babeczki.
Co jeszcze można zrobić z czarnych, przedojrzałych bananów?
A co z bananami w tym przepisie? Kiedy i w jakiej formie je dodać? Rozgnieść? Pokroić? Zmiksować?
Rozgniatamy lub miksujemy z jajkami. Dziękuję za zwrócenie uwagi – zaraz poprawię przepis 🙂