Pyszne brownie (bez masła i jajek)
Po dłuższej przerwie wracam z przepisem na fantastyczny deser, czyli brownie bez masła i jajek. Już na wstępie apeluję do miłośników tradycyjnej wersji tego wypieku, by nie wychodzili stąd w popłochu – naprawdę smakuje bardzo dobrze i nie jest żadną „dietetyczną tekturą” 😉 .
Kto mnie zna, ten wie, że chociaż ja uwielbiam czekoladę to… brownies raczej za mną nie przepadają 🙂 . Robiłam już różne podejścia do „zdrowszych wersji” tego deseru i zawsze kończyło się konkluzją, że mogłoby być lepiej. Tym razem jednak zainspirowałam się przepisem z niezrównanej Jadłonomii, więc szansa na sukces była znacznie większa 😉 .
Dokonałam kilku zmian w stosunku do oryginalnego przepisu, a największą z nich (oprócz np. zmniejszenia ilości cukru), jest zamiana oleju kokosowego na rzepakowy – by zmniejszyć zawartość nasyconych kwasów tłuszczowych w wypieku. Efekt przerósł moje najśmielsze oczekiwania i z czystym sumieniem polecam. Mi osobiście smakuje bardziej, niż oryginalne brownie z cukierni – głównie dlatego, że z biegiem lat odzwyczaiłam się od AŻ TAK słodkich i tłustych deserów i preferuję te lżejsze.
*Żeby nie było – brownie z poniższego przepisu nakarmiłam też miłośnika tradycyjnych słodyczy i teraz… ciągle pyta, kiedy znowu zrobię 🙂 .
Brownie bez masła i jajek
115 g mąki pszennej
135 g aquafaby (zalewy po ciecierzycy ze słoika)
90 g oleju rzepakowego
60 g cukru drobnego (można zastąpić 70-80 g erytrytolu, ale wtedy nie ubijaj z nim piany, tylko dodaj do mąki)
Tabliczka deserowej czekolady bez oleju palmowego
Łyżka cukru z prawdziwą wanilią
30 ml gorącej wody
Łyżeczka kawy rozpuszczalnej
Garść orzechów laskowych
1/5 płaskiej łyżeczki proszku do pieczenia
1/4 płaskiej łyżeczki soli
- Zalej wodą kawę i zostaw by się zaparzyła.
- Rozpuść połamaną czekoladę w podgrzanym oleju, dodaj kawę i wymieszaj.
- Mąkę przesiej z solą, cukrem z wanilią i proszkiem do pieczenia.
- Aquafabę ubij w misce na pianę z cukrem.
- Do piany stopniowo wlewaj lekko przestudzoną, stopioną czekoladę i mieszaj silikonową szpatułką.
- Następnie, cały czas delikatnie mieszając, wsypuj po trochu mąkę. Nie mieszaj zbyt energicznie, bo piana całkiem opadnie.
- Na koniec wmieszaj pokrojone orzechy.
- Przelej ciasto do półmiska żaroodpornego wyłożonego papierem do wypieków.
- Posyp kruszonym kakao i wstaw do piekarnika nagrzanego do 180 stopni.
- Piecz 23-25 minut.
Brownie bez masła i jajek przechowuję w lodówce, w naczyniu w którym się piekło. Każdego dnie robi się coraz mniej puszyste, a bardziej zwarte (bez szkody dla smaku). Zdjęcie robiłam dwa dni po pieczeniu, gdy miało już bardziej zestaloną konsystencję.
Czy takiego brownie można zjeść dwa razy więcej, niż zwykłego?
Nie 🙂 . Pamiętaj, że chociaż takie brownie nie zawiera masła i ma zmniejszoną ilość cukru – nadal jest kalorycznym deserem. Zawiera przecież całą tabliczkę czekolady, cukier, olej i mąkę. Na pewno nie polecam zjadania całego placka na raz, ale moim zdaniem jest to fajna alternatywa dla tradycyjnych słodyczy, szczególnie dla alergików, wegetarian czy osób, które z powodów zdrowotnych ograniczają nasycone kwasy tłuszczowe i cholesterol.
Pamiętaj, że by przepis był całkowicie wegański – należy użyć wegańskiej czekolady 🙂 .
Smacznego!